Oświadczenie państw Grupy Wyszehradzkiej
Dekarbonizacja transportu to jeden z najbardziej złożonych problemów, przed jakimi stoi obecnie Europa. Dysponujemy niewielką liczbą realistycznych i sprawdzonych narzędzi do jego rozwiązania. W ostatnich latach biopaliwa stopniowo zdobyły niezastąpioną pozycję wśród innych odnawialnych źródeł energii, co nie wyczerpuje potencjału ich dalszego wzrostu. Bioetanol jako paliwo pochodzenia rolniczego jest coraz szerzej wykorzystywany w Europie – paliwo o nazwie E10 (benzyna o maksymalnej zawartości etanolu nie większej niż 10%) jest już dostępne w 14 krajach UE, do których wkrótce dołączą kolejne. Znaczna redukcja emisji w samym transporcie stanowić będzie istotny wkład w osiągnięcie neutralności węglowej, która jest głównym celem Europejskiego Zielonego Ładu.
W pewnych sytuacjach lokalna polityka komplikuje realizację celu dekarbonizacji. Ostatnim przykładem jest Republika Czeska. Po kilku miesiącach opóźnienia spowodowanego pandemią Covid-19, rząd czeski zaproponował wprowadzenie paliwa E10 od połowy 2021 roku. Jednak opozycyjna Czeska Partia Piratów (członek Zielonych – Wolnego Sojuszu Europejskiego w Parlamencie Europejskim) zasugerowała ostatnio, by znieść obowiązek mieszania biopaliw z paliwami kopalnymi. W związku z tym rządowy plan wprowadzenia E10 został odroczony.
Wydaje się, że lokalne konflikty i spory polityczne spychają na drugi plan ważne kwestie, takie jak zwiększenie określonych w dyrektywie RED II zobowiązań dotyczących poziomu wykorzystania odnawialnych źródeł energii w transporcie. Niekorzystne skutki tego stanu rzeczy to wstrzymanie inwestycji i rozpoczęcie arbitrażu w sprawie zniszczonych inwestycji (głównie zagranicznych) względem producentów biopaliw, a także brak pasz białkowych pochodzących z zaniechanej produkcji biopaliw – ale największa przegrana polega na braku postępu w działaniach na rzecz ochrony klimatu.
W Polsce, mimo podjętej w połowie 2020 roku przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska decyzji politycznej o wprowadzeniu E10 jako jedynej mieszanki alternatywnej wobec benzyny RON95, nadal trwa debata na temat jej realizacji, bez wiążących wniosków co do ostatecznego terminu wprowadzenia produktu na rynek.
Benzyna E10 jest już dostępna w dwóch krajach Grupy Wyszehradzkiej. Węgry i Słowacja sprawnie wprowadziły E10 w styczniu 2020 roku, podobnie jak wcześniej Rumunia i Bułgaria. Produkt ten stanowi tam 90-100% paliw benzynowych dostępnych na rynku. Paliwo E10 zostało także wprowadzone w krajach bałtyckich, a podjęcie takiej decyzji rozważa również Austria.
Do tej pory nie pojawiły się żadne problemy z tym związane. Kraje te mogą więc zrobić znacznie więcej dla klimatu, rozwoju obszarów wiejskich, podniesienia dochodów z rolnictwa oraz poprawy jakości powietrza poprzez zastąpienie większej ilości ropy naftowej paliwem odnawialnym. Najwyższy czas, aby Czechy i Polska poszły za tym dobrym przykładem i aby rządy tych krajów również zdecydowały się na wprowadzenie paliwa E10.